poniedziałek, 25 kwietnia 2011

KRÓTKO PRZEDŚWIĄTECZNIE czyli o tym jak zajac na chwilke maluszka

Dlaczego u nas fotek z malowania pisanek nie ma, to rzecz bardzo prosta jest,
Pinio zamiast malować, skrobać, wyklejać -  woli jajeczka zjeść.
Nie pomoże mówienie, proszenie i tłumaczenie,
 Pinio wie najlepiej jakie jest jajek przeznaczenie :D
 
„JAJKO” J. Brzechwa

Było sobie raz jajko mądrzejsze od kury.
Kura wyłazi ze skóry,
Prosi, błaga, namawia; „Bądź głupsze!”
Lecz co można poradzić, kiedy się ktoś uprze?
Kura martwi się bardzo i nad jajkiem gdacze.
A ono powiada że jest kacze.
Kura prosi serdecznie i szczerze:
„Nie trzęś się, bo będziesz nieświeże”.
A ono właśnie się trzęsie
I mówi, że jest gęsie.
Kura do niego zwraca się z nauką.
Że jajka łatwo się tłuką
A ono powiada, że to bajka.
Bo w wapnie trzyma się jajka.
Kura czule namawia: „Chodź, to cię wysiedzę”.
A ono ucieka za miedzę,
Kładzie się na grządkę pustą
I oświadcza, że będzie kapustą.
Kura powiada: „Nie chodź na ulicę,
Bo zrobią z ciebie jajecznicę”.
A jajko na to najbezczelniej:
„Na ulicy nie ma patelni”.
Kura mówi: ” Ostrożnie! To gorąca woda!”
A jajko na to; „Zimna woda! Szkoda!”
Wskoczyło do ukropu z miną bardzo hardą
I ugotowało się na twardo.




Pisanki, pisanki
z tęczy malowanki,
przedziwne kolory,
napisy i wzory.
Poczekam cierpliwie
i może zobaczę
w jakim kolorze
wyjrzy kurczaczek.



Zdziwiła się kura:
- A to niespodzianka!
Jeszcze wczoraj jajko,
a dzisiaj pisanka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy