czwartek, 30 czerwca 2011

ŚMIESZKOWO


Darząc uśmiechem
uszczęśliwiasz serce.
Uśmiech bogaci obdarzonego
nie zubożając dającego.





Uśmiech podnosi na duchu zmęczonych,
leczy ze smutku.
Gdy więc napotkasz kogoś
o twarzy ponurej,
obdarz go hojnie uśmiechem;
któż bowiem bardziej go potrzebuje
niż ten, kto nie potrafi go dawać?

ŻUKOWO SZYMKOWE PRZYGODY




Z Szymkowego słownika,
Jasno wynika,
Że to stworzonko to istota żywa,
I według Szymka ZIUK się nazywa.



"Żuk
Do biedronki przyszedł żuk,
W okieneczko puk-puk-puk.

Panieneczka widzi żuka:
"Czego pan tu u mnie szuka?"

Skoczył żuk jak polny konik,
Z galanterią zdjął melonik

I powiada: "Wstań, biedronko,
Wyjdź, biedronko, przyjdź na słonko.

Wezmę ciebie aż na łączkę
I poproszę o twą rączkę"

Oburzyła się biedronka:
"Niech pan tutaj się nie błąka,
Niech pan zmiata i nie lata,
I zostawi lepiej mnie,
Bo ja jestem piegowata,
A pan - nie!"

Powiedziała, co wiedziała,
I czym prędzej odleciała,

Poleciała, a wieczorem
Ślub już brała - z muchomorem,

Bo od środka aż po brzegi
Miał wspaniałe, wielkie piegi.

Stąd nauka
Jest dla żuka:
Żuk na żonę żuka szuka."

środa, 29 czerwca 2011

JESTEM SOBIE OGRODNICZEK ...


Jestem sobie Szymek ogrodniczek 
mam truskawek i kwiatków pełen koszyczek...
A tak na prawdę kochani, to mam nową fryzurkę
i chciałem się pokazać.

Latem gorąco, słoneczko praży,
I choć daleko nie mam do plaży,
To włoski skrócić trzeba było,
Bo słonko mocno w główkę smażyło.

Teraz mam włoski w stylu na jeża,
Tzw  IROKEZA.


Smykałkę do kwiatków sadzenia też w sobie odkryłem,
I nawet już jakieś wyhodowałem, Ale jak się nazywają to zapomniałem.


Truskawek najadłem się tak dużo,
Myślałem, że rozboli mnie brzusio,
Jednak kiedy sobie troszkę pobiegałem,
Znów wszedłem w truskawkowe grządki i je zrywałem.




PIECZENIOWO URODZINKOWO


Na urodzinki brata Dominika,
Upiekła mamuśka małego torcika,
I choć był mały i dwukolorowy,
Smakiem przyprawiał o zawrót głowy.

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy