sobota, 14 maja 2011

SPACER NAD WARTĄ


Widok wielkiej rzeki wywarł na Piniu nie lada wrażenie.
Z radości postanowił biec w jej stronę,
jednak udało się go w porę wyhamować


Potem szybka zmiana i kuzynka Gabrysia była po łączce ganiana :D


Ah było też zwiedzanie i zamku Opalińskich w Sierakowie oglądanie.


Moje największe szczęście

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy