poniedziałek, 17 października 2011

POSZUKIWACZ ... BADYLI

Witam... nie wiem czym to jest ostatnio spowodowane,
 Zajęciem Pinia podczas leśnych eskapadek jest badyli zbieranie.



Im dłuższe i cięższe badyli zbieranie
Tym większe to dla Szymka jest wyzwanie.


Szukanie, zbieranie długości odmierzanie,
To dla dwulatka poważne zadanie,


Są tez pierwsze próby drzew zasadzania.


Choć jednak bardzo zajmujące jest badylowanie - Piniowe,
To zapomnieć nie możne On o zabawie.


Skakanie, hopsanie, za drzewem chowanie,
Czy na pieńku wylegiwanie.


Nieważne, że chłodek w pupę już dmucha,
Najważniejsze , że nie nadchodzi żadna zawierucha,

Bo Szymek to prawdziwy chłopiec morowy.
Nawet w ciemnościach do zabawy gotowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy