Mamita: Szymek jest juz noc, czas sprzątac.
Szymonek : Mamo nie moge dźwonie teraz i rozmawiam .
Mamita: Szymek jest prawie 22 czas sprzatac, bo zabiore ci telefon ....
Szymek: nie słucha i chowa telefon.. mówi: i tak go nie znajdziesz mamo.
Mamita: znalazła komujećke i zabrała..
Szymek: NO ZARAZ MNIE ŚLAK TJAFI, NO MAMO ODDAJ MI TELEFON !!!
Mamita: Nie nie oddam , skoro nie chcesz sprzątać to nie bedziesz sie bawił telefonem.
Szymek z mega fochem: NO NOJMALNIE MNIE TJAFI ŚLAK !!!
hyhyhy.. mały dorosły;)
OdpowiedzUsuń