wtorek, 1 marca 2011

POMYSŁ NA ...

Co tu dużo mówić, Pinio musiał się posilić. To jego ulubione chrupaski. Bieganie, skakanie, pierwsze próby śpiewania... hihhi na chwilkę obecną - nieme... ale i tak pochłaniające ogromne pokłady energii


Chwilowo zapatrzył się w TV... śmiać mi się chciało bo akurat  mamuśka miała włączony RTL 2 ( niemiecką  stacje Tv) i puszczali jakiś program o gotowaniu...  a ze Pinio łyka bakcyla języków obcych to pooglądał sobie troszkę.  Ostatnim hitowym językowym osiągnięciem Szymonka jest wyraz HOT... ciocia Patrycja  również pracuje nad rozwojem siostrzeńca. Pinio dotyka rączką gorącej herbaty/kawy czy nawet gazówki ( zdarzy mu się jeszcze ) i mówi głośno Hot kaba (czyt. HOT kawa)


Zauważyłam ,że w ciągu ostatnich kilku dni Pinio kombinował co by tu jeszcze wymyślić. NO i wymyślił 
pieczone dziecięce udeczka ( z braku udek , będą stopki ). Dziś zupka na obiadek była, Szymonek oczywiście pomagał mamie a najbardziej podobało mu się wyciąganie mięska z lodówki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy