poniedziałek, 19 września 2011

MOJE ZDZIWIENIE

Z racji tego, ze jestem samotnie wychowującą mamuśką,
Bardzo zdziwiła mnie odpowiedź Szymka na zadane przeze mnie pytanie.

M: synku z kim ty tak rozmawiasz?
Sz: Z tatą !
M: z jakim tatą?
 Sz: no dźwoni  tata mój, wjeś...


... urwałam tą moją wypytywankę, bo i po cóż drążyć temat , 
który chwilowo nie należy do priorytetowych w moim mniemaniu,
aczkolwiek wiem, ze dla Szymka jest to na pewno w jakiś sposób istotne.
Dlaczego jego przyjaciel i inne dzieci mają mamusie i tatusia, a On ma tylko mamusię?
Na razie nie pyta, ale co będzie za pól roku, jak wybrnąć :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

Translate

Obserwatorzy