Z racji tego , że dzień był znośny
Wybraliśmy się na spacer długaśny.
Pinio tak mamitę na placu zabaw przetrzymał
Że i do niej się mega katar przyplątał.
Ale nie było tylko zabawy,
Szymek to chłopiec życia ciekawy,
Więc podczas zwiedzania przedszkolnych kątów,
Udało mu się odkryć kilka zwierzątek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz