Z reguły w każda niedziele
Na obiad schab - więc wieprz-ciele
I zawsze zostaje jajo, tarta bułka
I przypraw zawsze jest pod ręka kilka.
Więc do jajeczka dodaje przypraw do smaku troszkę
By zmieszać wszystko z tartej bułki proszkiem.
Powstaje masa, wiec wyrobić ją trzeba,
Każdy według uznania, jaka jest potrzeba.
U nas tym razem serduszko na talerz zawitało,
Wkrótce Walentynki - wiec pasowało.
Komu wersja taka zbyt nudna jest ,
Niech doda od siebie co tylko chce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz